Bardzo często pokazujemy Wam ciekawe blogi, strony, polecamy Wam różnego rodzaju sklepy on-line… Zawsze uważałam, że umiejętne, przemyślane i rozważne korzystanie z Internetu może wielokrotnie nam pomóc, czegoś nauczyć czy zainspirować w wielu tematach, na wielu płaszczyznach dlatego kiedy platforma do nauki języka angielskiego All Right zaproponowała nam przetestowanie ich lekcji i sposobu nauczania, nie miałam wątpliwości- wchodzę w TO! Przecież wszystko, co mogę sama przetestować i sprawdzić będzie dla mnie najbardziej wiarygodne, prawda?
I ty wcale nie musisz dziś uwierzyć mi na słowo. Ty również staniesz przed taką możliwością i wyborem- zupełnie za darmo!
Tym razem pokażemy Wam więc fantastyczne miejsce w sieci, w którym Wasze dziecko może spróbować nauki języka angielskiego metodą speakera, nauki języka angielskiego ON-LINE!
Platforma do nauki języka angielskiego All Right to platforma, na której można wykupić indywidualne lekcje języka angielskiego. O tym, że warto skupić się na nauce tego języka każdy rodzic zdaje już sobie sprawę. Wiem, że nie muszę Was do tego przekonywać. Ogrom dzieci ma lekcje angielskiego w szkołach ale nie oszukujmy się… większość z nas języka nauczyła się konkretnie na zajęciach dodatkowych, obozach językowych czy wyjazdach za granicę, gdzie trzeba było sobie jakoś radzić… Sama wiem po sobie… Choć nauczyciele starali się jak mogli, konkretną wiedzę zdobyłam dopiero wtedy kiedy zapisałam się na dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, na które chodziłam wieczorami.
Kiedy dowiedziałam się o platformie sama usiadłam do komputera i zaczęłam o tym czytać. Indywidualny, certyfikowany nauczyciel, czas na 100% poświęcony tylko Twojemu dziecku… to już sporo! Do tego dopasowanie lekcji do preferencji, umiejętności i stopnia zaawansowania dziecka- super! Mało tego- dogodne godziny lekcji- sam decydujesz kiedy i o której taka lekcja może odbyć się w Waszym domu… WOW! I najważniejsze- metoda nauczania oparta na mówieniu i słuchaniu- wiedziałam, że będzie to idealnie wykorzystany czas.
Po przeczytaniu najważniejszych informacji usiadłam do rozmowy z Kingą. Dla mnie to wszystko brzmiało idealnie. Wiecie jak jest… trójka dzieci w domu, budowa, urządzanie domu, blog, praca… i tak ledwo wyrabiamy z czasem. Do tego ja jeszcze nie wróciłam za kółko a Łukasza bardzo często nie ma popołudniami. Zorganizowanie się na dodatkowe zajęcia Kingi, teraz, w obecnej sytuacji, bez samochodu, graniczyłoby z cudem. Z drugiej strony ostatnio dużo rozmawialiśmy z Łukaszem na temat dodatkowych zajęć dla Kini i zdawaliśmy sobie sprawę, że fajnie byłoby zapisać ją gdzieś na tance i angielski…
Zaczęłam jej tłumaczyć, opowiadać… jak to będzie wyglądało…, że nauczyciel, że sama, że w domu, że przez Internet… Widziałam i czułam, że baaardzo mocno była ciekawa tematu a z drugiej strony trochę się wstydziła, obawiała, że sobie nie poradzi… Wkręciłam się w temat jeszcze bardziej bo pomyślałam, że ja sama chętnie zobaczę na jakim jest etapie z językiem, jak sobie radzi, czy mówi, czy słucha, czy wie, czy może jednak nie bardzo… Mocno chciałam ją poobserwować w takiej sytuacji.
Ustaliliśmy daną godzinę lekcji. Kinga była zwarta, gotowa ale dalej widziałam w niej ten niepokój… Jak nam poszło? Lekcja trwała 30 minut i uważam, że jak na pierwszy raz to idealne rozwiązanie. Przez cały ten czas była totalnie skupiona na nauczycielu- tym co mówi, o co pyta, co wskazuje, co kazał powtórzyć, o czym opowiedzieć. Z minuty na minutę było widać, jak stres odchodzi w niepamięć. Uśmiechała się, pokazywała, gestykulowała, powtarzała… nauczyciel był totalnie wyrozumiały, bardzo życzliwy, uśmiechnięty, skupiony, mega profesjonalny. Za każdym razem chwalił dziecko, przybijał wirtualną piątkę a kiedy czegoś Kinga nie wiedziała, nie rozumiała, stale powtarzał, tłumaczył w inny sposób… nie mogłam oderwać oczu od tego widoku. Widziałam jak Kinga się angażuje, jak bardzo chce wejść w daną interakcję. Śmiało stwierdzam, że lekcja była idealnie dopasowana do Kingi, jej stresu, obawy, wiedzy, chęci… serio.
Kiedy nauczyciel powiedział, że kończymy lekcję była w szoku. Po rozłączeniu rozmowy na twarzy Kingi pojawił się tak wielki uśmiech i satysfakcja jakiej dawno nie widziałam. Zaczęła odpowiadać… kiedy zapytałam jej co podobało jej się w lekcji najbardziej- nie potrafiła odpowiedzieć! „Mamuś wszystko”- stale powtarzała. Od razu poprosiła o więcej lekcji. Była totalnie podekscytowana i tak dumna z siebie. Słuchajcie, najlepsze w tym wszystkim było to, że ta nasza przygoda była totalnie za darmo! Pierwszą lekcję próbną na stronie All Right macie totalnie za darmo!
Ja wam nie chcę mówić, że to najlepsze rozwiązanie, że Wasze dziecko tylko w ten sposób pojmie naukę języka ale zdecydowanie jest to opcja, na którą warto zwrócić uwagę, którą baaardzo polecam sprawdzić i przetestować. Uważam, że indywidualne lekcje języka to najlepsza opcja jaka nam się może przydarzyć. Metoda mówienia i słuchania to bez dwóch zdań najbardziej skuteczna metoda nauki języka angielskiego. Mało tego, nie poświęcacie czasu na dojazdy, dopasowujecie ten tryb totalnie pod swój grafik i codzienność. Na platformie macie założone od razu swoje konto, na którym wszystko możecie sprawdzić i mieć pod kontrolą.
Wiedziałam, że lekcja próbna okaże się super nowością dającą nam obraz tego jak to w rzeczywistości działa, jak reaguje na to dziecko, czy to jest dla niego odpowiednie, dopasowane do charakteru czy umiejętności dziecka. Nie spodziewałam się tylko tak pięknej reakcji na to naszej Kingi. Poważnie zastanawiamy się teraz nad kolejnymi lekcjami i wyborze właśnie takiej metody na pozalekcyjną naukę języka. Dla nas to niesamowita wygoda, dla dziecka- ogrom możliwości. Zero rozpraszaczy, czas poświęcony wyłącznie naszemu dziecku, totalna nasza kontrola nad wszystkim. Wady? Nie widzę.
Poniżej zostawiam Wam link do darmowej lekcji próbnej. Zobaczcie sami jak to wygląda, jak odnajduje się w tym Wasze dziecko- przekonajcie się sami. Myślę, że wygospodarowanie 30 minut czasu jest tego warte! Zdecydowanie. Oczywiście przejście przez tą lekcję do niczego Cię nie obliguje. Sami decydujecie co robicie z tym dalej 🙂
ZAPISZ SIĘ NA DARMOWĄ LEKCJĘ PRÓBNĄ
Jeśli wypróbujecie, koniecznie dajcie znać jak było, opiszcie swoje wrażenia. Jesteśmy ich bardzo ciekawi. W razie sytuacji, w której zdecydujecie się kontynuować naukę koniecznie skorzystajcie z naszego tajnego kodu promocyjnego 🙂
Kod ten jest aktywny do końca lutego!
