Muszę Wam przyznać, że listopad to dla mnie chyba najtrudniejszy do przejścia miesiąc w roku. Od lat to właśnie w tym czasie planuję najwięcej zmian wnętrzarskich. To sprawia, że czas szybciej nam ucieka a efekty pozwalają przetrwać te szaro-bure chwile. W tym roku mogłam totalnie poszaleć- w końcu takie zmiany „na swoim” cieszą najbardziej!
Jedną z największych zmian to wymiana naszego ukochanego granatu ( wciąż uważam, że ten odcień granatu, który mieliśmy od Dulux jest najpiękniejszym granatem jaki kiedykolwiek widziałam ) właśnie na brudną, stonowaną zieleń. Od razu zatem wiadomo, że nasza ściana na holu, wnęka na holu na górze oraz ściana u Kingi została przemalowana na nowy kolor. W dzisiejszym wpisie pokażę Wam hol i kawałek ściany u Kingi ale z biegiem czasu będę odsłaniać kolejne karty 🙂
Kiedy na naszym INSTAGRAMIE pytaliście „ale jak to zmiany”, „ale jak to już?”, „przecież granat był piękny” odpowiadałam Wam z czego wynikają takie decyzje. Nasz profil jest mocno związany z tym z czym zajmujemy się na co dzień- my chcemy tu inspirować, pokazywać Wam różne opcje i możliwości. Nie oznacza to wcale tego, że odmieniło nam się czy coś nie sprawdziło nam się. Zależy mi jednak aby móc pokazywać Wam wielką swoją pasję do urządzania wnętrz właśnie w różnym wydaniu. W końcu ostrzegałam, że u siebie w końcu będę mogła wnętrzarsko poszaleć a Wy będziecie tego świadkami 🙂
Zatem lecimy! Dzisiaj chciałabym pokazać Wam nową odsłonę naszego holu (W takim kolorze mamy teraz również wnękę na górze, ale wymaga ona totalnej aranżacji od 0) oraz pierwszą aranżację naszej witrynki w jadalni już z zielonymi właśnie akcentami.
ZIELEŃ NA HOLU:
ZIELEŃ W WITRYNCE:
Na tym etapie również zdradzam Wam jaki dokładnie odcień farby wybraliśmy bo wiem, że będzie o to mnóstwo pytań. Jest to nowość z Magnat, piękna, matowa, brudna zieleń- kupisz tutaj
Tak więc prezentuje się odświeżony hol. W czasie kiedy malowaliśmy to miejsce wpadło nam do głowy jeszcze kilka fajnych pomysłów, które tu na pewno wdrożymy ale to za jakiś czas.. Tymczasem cieszę się strasznie tą zmianą i tymi postępami. Ten odcień zieleni jest niesamowity!