Dzisiejszy wpis traktujcie z przymrużeniem oka 🙂 Z racji tego, że spodziewamy się trzeciego maluszka ciągle gdzieś słyszę a i zwracam sama uwagę na śmieszne przesądy i zabobony ciążowe. Jaki mam do nich stosunek? Śmieję się z nich ale nie powiem, znam osoby, które faktycznie wierzą w niektóre z nich i mocno trzymają ich stronę. Przyjrzyjmy się więc im bliżej:
To by było na tyle. Oczywiście takich przesądów i zabobonów jest o wieeeeele, wiele więcej ale wybrałam te najpopularniejsze. A wy jaki macie do nich stosunek? Wierzycie w nie?
A jeśli znacie inne, ciekawe „złote rady” koniecznie dajcie nam znać w komentarzach 🙂