Wybór odpowiedniego projektu domu to pierwszy krok do realizacji marzeń o własnych czterech kątach. O tym jak wybierać, na co zwrócić uwagę, jakich błędów nie popełniać mogliście poczytać we wczorajszym wpisie- TUTAJ
Dziś pokażemy wam na jaki projekt zdecydowaliśmy się MY i dlaczego padło właśnie na ten konkretny.
Wybór odpowiedniego dla waszej rodziny projektu to kolejna trudna decyzja, przed którą staniecie decydując się na wybudowanie własnego domu. W całej gamie ofert, projektów i możliwości niemożliwe wydaję się tylko jedno- znalezienie tego jednego- wymarzonego! A jednak! Nam się udało.
My postawiliśmy na projekt gotowy. Oczywiście pamiętajcie, że taki projekt możecie stworzyć „od początku” z architektem. Wtedy nie ma miejsca na pomyłki, niedomówienia i poprawki. Wszystko będzie podpasowane pod wasze oczekiwania i wymagania. Takie rozwiązanie będzie jednak zdecydowanie droższe. Z drugiej strony nie ma sensu kupowania projektu gotowego, w którym potem, po przemyśleniu różnych kwestii będziecie musieli wprowadzać mnóstwo zmian, które też niemało kosztują. Tak jak wspomniałam my postawiliśmy na gotowca z nastawieniem na małe tylko zmiany. Cała reszta pasuje nam w 100%. Odpowiada bowiem i naszym rodzinnym potrzebom i naszemu wizualnemu wyobrażeniu naszego domu.
Wybieramy projekt domu od ARCHON.PL
Na co się zdecydowaliśmy?
Nasz wybór padł więc na DOM W ZDROJÓWKACH.
Dlaczego ten?
Przede wszystkim szukaliśmy niedużego domu z prostą i zwartą bryłą oraz dwuspadowym dachem. Nasz projekt ma niecałe 110m choć tu dojdzie nam kilka dodatkowych po wprowadzeniu naszych zmian. Zależało nam żeby postawienie takiego domu nie kosztowało majątku. A takie właśnie cechy gwarantują nam na pewno zmniejszenie kosztów budowy.
Pod uwagę nie braliśmy również domu parterowego. Na mniejszej przestrzeni warto pomyśleć o domu piętrowym lub z poddaszem użytkowym. Do siebie przekonał nas również nowoczesny charakter domu i bardzo funkcjonalne rozwiązania przestrzenne. Prostota, kolory i to narożne okno- wygląda to obłędnie!
Pierwsze wrażenie było niesamowite. Szybko zjechaliśmy w dół aby zobaczyć czy pomieścimy w nim naszą wesołą gromadkę. Kiedy planowaliśmy trzecie dziecko wiedzieliśmy, że musimy na nowo stworzyć plan całego domu, który będzie odpowiadał naszym potrzebom.
I tu była sama radość! Duża, dobrze doświetlona strefa dzienna, piękne narożne okno w salonie, duże przeszklenie przy stole jadalnianym, z którego będziemy mogli spokojnie obserwować dzieciaki na części rekreacyjnej… Na górze nasza sypialnia z garderobą i 3 pokoje dla dzieci! Taaaak ! Każde dziecko będzie miało swój kąt. To był nasz podstawowy wymóg. Wtedy już krzyknęłam, że znalazłam projekt IDEALNY! Do tego pralnia i komfortowa łazienka, która spokojnie wszystko pomieści bo jest miejsce i na wannę i na prysznic i na dwie umywalki.
Kolejnym plusem był wbudowany, jednostanowiskowy garaż. Super!
Po tym uniesieniu przyszedł czas na kombinacje. Na dole znajduje się świetna, lekko zamknięta kuchnia ze spiżarką i cudne wycięcie na taras i kącik kawowy. Wszystko byłoby super gdyby nie to, że wciąż brakowało nam miejsca na malutki gabinet, w którym będziemy mogli postawić biurko z komputerem i spokojnie pracować nad blogiem. Tak być nie może!
Postanowiliśmy więc wyrównać bryłę domu, likwidując zadaszony taras. Na jego miejsce ma wskoczyć kuchnia a w miejsce kuchni powstać ma przestrzeń na upragniony gabinet do pracy. Tym samym budowa będzie na pewno prostsza a i zaoszczędzimy na podwójnym, narożnym przeszkleniu.
Wtedy już wiedzieliśmy, że nie musimy szukać dalej. Szacunkowe koszta (TUTAJ) wydają się być także rozsądne choć tu wiadomo.. Wszystko zależy od waszych możliwości i znajomości 🙂 U nas wychodzi to całkiem przyzwoicie.
Tu możecie obejrzeć cały projekt i wszystkie jego poszczególne dane- DOM W ZDROJÓWKACH
A jeśli wy nadal szukacie swojego ideału zapraszamy na stronę ARCHON.PL