Jesień w pełni. Poniedziałek. Za oknem deszczowo, ponuro, wręcz ciemno… w domu bez zapalonego światła nie można byłoby funkcjonować. Na niebie tyle chmur, że upragnione słońce nie ma nawet szans żeby z nimi wygrać. Czy można gorzej wyobrazić sobie początek tygodnia? Czas, w którym trzeba ruszyć z kopyta a jednak wszystko dookoła utrudnia ci takie nastawienie. Jak wtedy zobaczyć pozytywną stronę jesieni?
Bo za co właściwie lubimy tą porą roku?
Uwielbiamy tą porę roku za wszystkie te uroki, z których możemy korzystać za darmo, do woli… Za to, że tak wspaniale buduje nam wspomnienia, tworzy takie, których nigdy nie zapomnimy, do których zawsze będziemy wracać, takie, które będziemy mogli przekazać następnym pokoleniom. To właśnie jej magia…
A za co Ty lubisz Jesień?