Uwielbiam jesień, słoneczną i ciepłą… taką właśnie jaką mamy teraz za oknem… Trzy tygodnie spędzone w czterech ścianach to dla mnie zdecydowanie za dużo… Niestety, Weronika była jeszcze za mała żeby pozwolić sobie na długie spacery a kiedy planowaliśmy już pierwszy taki wypad, przeziębienie zmogło nas wszystkich z nóg… i tak leciał dzień za dniem…Teraz też nie jest kolorowo…Kinga ze złamaną ręką wymaga większej uwagi choć muszę przyznać, że to dziecko nawet w takiej sytuacji daje sobie świetnie radę a uśmiech nie schodzi jej z twarzy. Trzy tygodnie bidulka musi męczyć się z gipsem.

Wczoraj postanowiliśmy jednak się zbuntować i zwyczajnie cieszyć się piękną pogodą, ciepłem, słońcem i pięknymi widokami… cieszyć się sobą… wybraliśmy się na długi spacer, spędziliśmy świetnie czas a dziś musieliśmy to powtórzyć 🙂

Takie chwile dodały nam energii i pozytywnie nastroiły na kolejne dni.

Muszę przyznać, że nasz Stokke Crusi sprawdza się fantastycznie. Jak na razie jesteśmy na prawdę zadowoleni z tego wyboru 🙂

Poza tym muszę wam się pochwalić nowym, bardzo stylowym dodatkiem, który mogę polecić każdej mamie, każdej kobiecie… To duża, granatowa torba Morini. Ktoś może powiedzieć tu „torba jak torba” ale nie…

My, kobiety lubimy duże torby, my- mamy zwyczajnie ich potrzebujemy. Wybierając się z dwójką dzieci na spacer czy do znajomych nawet najpotrzebniejsze rzeczy zabierają sporo miejsca. Dlaczego więc mamy nie połączyć funkcjonalności i świetnego, oryginalnego wyglądu? Torba MarieMont to idealna torba dla osób ceniących dobrą organizację przestrzeni i stylowy wygląd. Posiada system aż dziesięciu kieszeni- wewnętrznych i zewnętrznych, zasuwanych na zamki i magnesy. Każda zarówno nasza jak i naszego malucha rzecz znajdzie w niej odpowiednie dla siebie miejsce. Takie ułożenie zdecydowanie ułatwi nam potem szybkie odnalezienie konkretnej rzeczy.

Poza tym zewnętrzny materiał torby jak i poszewka są plamo i wodoodporne. Uważam to za ogromny plus. Rączki, suwaki i wiele innych elementów jest wykończone włoską skórą. Na prawdę jestem z niej bardzo zadowolona. Kolor torby wybrałam pod kolor wózka. Myślę więc, że będzie mi towarzyszyła na większości naszych spacerów i wyjazdów.

Wybierając się gdziekolwiek z takim maluchem nie ruszam się nigdzie bez mokrych chusteczek czy pieluszek. Mam więc dla was kolejny super gadżet. Etui na pieluchy od minkyandcotton. Nie dość, że świetnie wygląda to pomieści obie te rzeczy. Jak wiecie uwielbiam takie gadżety- piękne i funkcjonalne dlatego mogę szczerze polecić każdej przyszłej i obecnej mamie 🙂

Do tego mała przytulanka dla dziecka i jesteśmy gotowe na nowe przygody 🙂

Kochani, zostawiam was ze zdjęciami. Mam nadzieję, że wy również cieszycie się piękną pogodą i urokami polskiej, złotej jesieni…