Dziś chcę pochwalić się wam efektem końcowym jaki udało nam się stworzyć w królestwie moich dziewczyn 🙂 Co prawda jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia ale to już bardziej kwestia dodatków i mniejszych detali. Jedyne czego zdecydowanie brakuje mi jeszcze w tym pomieszczeniu to duży, wygodny fotel, na którym mogłabym spokojnie karmić Weronikę. Mam jednak nadzieję, że szybko znajdę coś odpowiedniego i równie szybko pokażę wam moje znalezisko. Przejdźmy jednak do konkretów.

Zacznijmy od tego, że pokoik zawsze był na wyłączność Kini. Przyjście Weroniki na świat sporo namieszało więc starszej siostrze. Kinga na szczęście od samego początku nie mogła doczekać się malutkiej i bardzo chętnie godziła się na wszystkie zmiany. Pokoik musiał więc zostać podzielony, i tak, powstały dwa kąciki- po jednej stronie Kingi, pod drugiej Weroniki. Oryginalne literki pięknie wydzieliły te strefy.

Jeśli miałabym wskazać jeden element, który zupełnie odmienił charakter pokoiku są to oryginalne mebelki od Bellamy z kolekcji Cutie & Classy.

Kolekcja ta to klasyczny design w bardzo eleganckiej formie. W jej skład wchodzi komoda, przewijak, szafa oraz łóżeczko z szufladą mające funkcję tapczanika. Meble na prawdę robią wrażenie. Cudowna biel, wspaniałe wykończenia i to drewno… Właśnie, ogromnym atutem tej kolekcji jest jej ekologiczny wymiar- całość wykonana jest w 100% z drewna sosnowego pochodzącego z polskich lasów. Jesteśmy nimi zachwyceni! Teraz to dopiero będziemy katować was zdjęciami z naszego królestwa 🙂 Muszę przyznać, że pokoik dziewczynek to moje ulubione pomieszczenie w tym domu… mogłabym tam siedzieć godzinami z dziewczynkami 🙂

Kiedy pojawiły się mebelki, przyszedł czas na dodatki… od początku wiedziałam jaka kolorystyka będzie tu panowała, choć muszę przyznać, że małe zmiany też się pojawiły w między czasie.. Biel i wszelkie szarości postanowiłam przełamać ciemnym granatem, miętą i różem. Od początku towarzyszył nam też motyw gwiazd. Gwiazdy na ścianie, na pościeli, na dywanie… chyba nigdy mi się nie znudzą 🙂

Bardzo ważnym elementem naszego pokoiku jest girlanda świetlna od totodesign. W dzień zestaw miętowych lampek wygląda po prostu pięknie, wieczorem nadaje temu pomieszczeniu tak niesamowity klimat, że zwyczajnie nie mamy ochoty opuszczać pokoiku a ja długo po uśpieniu dziewczynek mogę jeszcze siedzieć, patrzeć na nie i cieszyć się tym wyjątkowym klimatem. Polecam każdemu!

Jeśli chodzi o wybór pościeli, u Kingi postawiliśmy na kocyk i poduszeczkę tinystar a Weronice skompletowaliśmy pięknie wpisujący się w cały klimat zestaw od lamado, w skład której wchodzi prześcieradło, ochraniacz w postaci małych poduszeczek, poduszka i kołderka.

Nie mogę też nie wspomnieć o bardzo oryginalnym, stworzonym specjalnie na nasze zamówienie zestawie, który ozdabia naszą komodę- cudowna lampka, taca, pudełeczko na drobiazgi i pojemnik. Całość wyszła w fantastycznej pracowni rękodzieła „bymelissa”. Znajdziecie tam ogromny talent i mnóstwo pomysłów na cudne dodatki i gadżety, nie tylko do domu… Szczerze i mocno polecam zajrzeć 🙂

W pokoiku chciałam też stworzyć mały kącik dla Kingi, w którym będzie mogła pisać, rysować, składać i układać 🙂 Tu postawiliśmy na biały stolik z dwoma krzesełkami. Bardzo dużym plusem tego zestawu jest to, że po podniesieniu blatu stolika czy krzesełka mamy miejsce na książki, zeszyty, karteczki czy kredki. Takie schowki zawsze są dobrym rozwiązaniem 🙂 Obok stolika zawsze stoi ulubiona skrzynia Kingi- chowa tam wszystkie swoje ulubione książeczki, do których musi mieć stały dostęp 🙂 Skrzynia została wykonana przez Mikoko. To kolejne miejsce warte waszych odwiedzin. Znajdziecie tam świetne zabawki, gadżety, ozdoby, dodatki… wszystko wygląda na prawdę pięknie a podstawową zaletą Mikoko jest to, że wszystkie produkty są nasze, polskie.

Na koniec nie mogę wspomnieć o cudownych koronach moich księżniczek od Monemone. To nasz HIT 🙂 Korony są na prawdę boskie, na żywo prezentują się jeszcze lepiej. Kolorystykę wybierałam sama choć sama właścicielka zawsze służyła radą i pomocą. Nie dość, że wspaniale ozdabiają nasz pokoik to  faktycznie możemy zakładać je na głowy. Korony są regulowane i spersonalizowane. Pomysł na prezent? Jak najbardziej!

Teraz każda z nas może poczuć się jak księżniczka !

Dobrnęliśmy do końca 🙂

Wam zostawiam zdjęcia a sama lecę cieszyć się tym widokiem ze swoimi dziewczynkami 🙂