Kiedy szykowaliśmy się na zdjęcia do dzisiejszego wpisu, nie miałam jeszcze pojęcia do jakiego tematu je podczepię. Kiedy już je robiliśmy, pomysł pojawił się sam. Patrzyłam na moje szalejące dziewczyny, trzymające się mocno za ręce i uśmiechające się do siebie i myślałam o tym czego chciałabym je nauczyć w życiu najbardziej, jakie wartości chciałabym im przekazać. Dzisiejszy wpis jest więc bardziej listem do nich bo tak bardzo chciałabym żeby już to rozumiały…

9 najważniejszych rzeczy, których chciałabym was nauczyć:

Rodzina jest najważniejsza. Rodzina to najważniejsze osoby w Twoim życiu. I choć długo tego nie zrozumiesz, bo będą dla Ciebie ważne koleżanki, koledzy a rodzice w pewnym momentach wydawać się będą nawet wrogami to tą wartość będę starała wam się przekazać jak najszybciej. Na zrozumieniu tej zasady zależy mi bowiem najbardziej. Rodzina zawsze będzie z Tobą. Zawsze będziesz mogła na nas liczyć, o wszystkim nam powiedzieć. Ona nie odwróci się od Ciebie w żadnym momencie Twojego życia, nawet wtedy kiedy popełnisz błąd.

Nasz dom zawsze będzie Twoim domem. Bardzo ważna kwestia, którą sama zrozumiałam stosunkowo niedawno. Chciałabym żebyś miała świadomość tego, że rodzinny dom to miejsce, do którego możesz wrócić zawsze, bez względu na wszystko. Nie ważne czy minie 20, 30 czy 40 lat. Nie ważne jakie relacje będą między nami, zawsze będziesz mogła tam wrócić, zawsze będziesz mogła tam być.

Rozmowa to podstawa.  Niewyjaśnione sprawy są najgorsze. Rozmowa to podstawa zrozumienia i dobrych relacji, zawsze i wszędzie. Wyniosłam tą zasadę z domu rodzinnego i mocno staram się stosować ją w swoim życiu, w swojej rodzinie. Nie ważne czy mówisz o czymś dobrym czy złym, mów. Zawsze będzie łatwiej wyjaśnić wszelkie nieporozumienia, konflikty, zrozumieć swoje potrzeby.

Akceptuj i doceniaj siebie. Z wszystkimi wadami i zaletami. Nie znaczy to, że masz się nie zmieniać. Zmiany są dobre, potrzebuje ich każdy. Niweluj te, które przeszkadzają Ci w życiu, w relacjach z ludźmi. Te, w których sama widzisz, że coś jest nie tak. Musisz jednak lubić siebie, lubić swój wygląd, swój charakter. Doceniaj wszystko co robisz, to jak się starasz, jak się zachowujesz. Będziesz tego potrzebowała. Ta zasada mocno pomoże Ci w życiu, będzie Ci i lepiej i łatwiej.

Traktuj drugiego człowieka tak, jakbyś sama chciała być traktowana. To niby taka prosta zasada, którą powinien stosować każdy człowiek. Gdyby jednak tak się działo świat byłyby o wiele piękniejszy a ludzie zdecydowanie lepsi. Pamiętaj, że każdy zasługuje na szacunek i każdemu należy się druga szansa.

Zawsze masz prawo się bronić. To co napiszę, może będzie trochę kontrowersyjne ale z takiego założenia wychodzę. Nigdy nie zaczynaj. Nie zaczepiaj. Nigdy nie bij, nie strasz… ale kiedy ktoś robi to z tobą, bezpodstawnie, tak po prostu masz prawo się bronić, masz prawo oddać.

Każdą porażkę obracaj w sukces. Nasze życie składa się z porażek i sukcesów. Najważniejsze to to, żeby po upadku zawsze się podnieść i wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość. Na świecie jeszcze nie urodził się taki, który nie popełnia błędów. Wiele razy upadniesz ale pamiętaj, że po każdym upadku podnosisz się i idziesz dalej, bogatsza o nowe doświadczenia. Każda porażka, która nauczy Cie czegoś nowego jest już Twoim sukcesem.

Jeśli ktoś ocenia Cię powierzchownie, nie jest wart ani Twojej uwagi ani Twojego czasu. Zasada, o której pisałam TUTAJ.  Nie udowadniaj nikomu nic na siłę. Jeżeli ktoś nie chce Cię poznać, wysłuchać, poświęcić Ci swojego czasu, nie zasługuje również na Twój. Ludzie lubią to robić- oceniają po wyglądzie, wyciągają wnioski z opinii drugiego człowieka. Tak samo działa to w drugą stronę. Jeśli chcesz poznać człowieka, poświęć mu swój czas, swoją uwagę. Zasługuje na to. Dopiero potem możesz albo go lubić albo nie, albo z nim przebywać albo zrezygnować z jego towarzystwa. Dopiero wtedy możesz mieć o nim jakąś opinię.

Warto wierzyć. Warto marzyć. Warto mieć cele. W życiu musisz robić to co kochasz. Musisz. Walcz o swoje marzenia, mów mi o nich. Bardzo często z czegoś rezygnowałam bo wydawało mi się to nieosiągalne albo zwyczajnie wstydziłam się tego. Dziś wiem, że spokojnie bym to osiągnęła. Na niektóre marzenia jest już za późno. Dziś jednak na ich miejsce pojawiły się nowe, których już nie zostawię. O które będę walczyć, do których będę dążyć. Wyznaczaj sobie nowe cele, stawiaj wyżej poprzeczki. Człowiek bez marzeń i wiary nigdy nie będzie szczęśliwy. W życiu musisz robić to co kochasz…