Przede wszystkim ten rok kojarzyć mi się będzie z dwoma cudownymi, jedynymi w swoim rodzaju, niepowtarzalnymi i mającymi ogromny wpływ na nasze życie wydarzeniami– narodzinami naszej trzeciej córki Dominiki oraz rozpoczęciem budowy naszego wymarzonego domu.
Los tak chciał, że obie sprawy totalnie się przeplatały ze sobą a ja momentami myślałam, że urodzę normalnie na tej budowie. Każda chwila związana z naszym miejscem na ziemi była dla nas wyjątkowa i niepowtarzalna. Każda wizyta w tym miejscu, każdy widoczny postęp budowy budził w nas tyle pozytywnych emocji, że teraz nie sposób tego wyrazić tutaj słowami. Do tej pory uważam, że cała ta euforia związana z tym wydarzeniem dała mi siłę i motywację w trudniejszych chwilach ciąży, samego porodu czy chwil zaraz po nim.
Dominika przyszła na świat piękna i zdrowa a my czuliśmy, że przechodzimy przez etap totalnego szczęścia. Momentami nawet nie dowierzaliśmy ile dobrego właśnie nas spotkało. I kiedy jakiś czas temu mówiliśmy, że to Weronika dopełniła ostatecznie naszą rodzinę, dziś nie wyobrażamy sobie życia bez naszych trzech księżniczek. Wielodzietność to coś, w czym czujemy się totalnie spełnieni. To ona nakręciła nam jeszcze większy apetyt na życie!
W roku 2018 Kinga zmienia też swoje przedszkole a Weronika postawi pierwsze kroki w przedszkolnych progach. Będzie to dla nas mega przeżycie!
Sam DOM kończymy (niestety) w tym roku w stanie surowym otwartym NATOMIAST już 3 stycznia umówieni jesteśmy na montaż okien. Napisałam „niestety” bo montaż okien planowany był właśnie na te ostatnie dni tego roku i liczyliśmy, że właśnie z rokiem 2017 zamkniemy ten ważny dla nas etap. Z drugiej strony- ludzie! Jesteśmy w fantastycznym punkcie naszego życia. Żadne opóźnienia nie zburzą tej radochy a kilka dni nie robi tu praktycznie żadnej różnicy bo tak naprawdę dalej będziemy ruszać dopiero na wiosnę. Wtedy także okaże się czy damy radę wprowadzić się do naszego domu w nowym, 2018 roku.
I cóż. Nie ma się co oszukiwać. Mam nadzieję, że rok 2018 będzie dla nas przełomowy. Będzie to czas albo wielkich zmian albo chwil, które przed tymi zmianami właśnie nas wstrzymają. Liczymy jednak, że się uda. Jest to naszym największym marzeniem i priorytetem nadchodzącego roku. Zdecydowanie więc 2018 jest dla nas rokiem WIELKICH NADZIEI.
Jeśli chodzi o pozostałe plany rodzinne, też jest ich trochę. Mamy w planach kilka wycieczek, wyjazdów, sporo rodzinnych imprez. Zamierzamy pokazać wam w tym roku wiele ciekawych, rodzinnych miejsc na mapie Polski jak i samej Lubelszczyzny. Tym samym dochodzimy do spraw związanych z blogiem.
Blog to nadal nasze oczko w głowie. Totalnie odnajdujemy się w tych działaniach, tym bardziej od kiedy totalnie angażujemy się w to miejsce razem, wspólnie. Jak widzicie zmieniliśmy niedawno szatę graficzną naszej strony i taką właśnie mamy w planach zostawić już na dłuższy czas. Zmieniły się kategorie- wprowadziliśmy teraz 4 główne kategorie, które już w pierwszej chwili nakierować mają was na to co tu znajdziecie. W poszczególnych kategoriach możecie zobaczyć jednak całe mnóstwo podkategorii, które mają wam usprawnić poszukiwanie odpowiednich treści. Całość jednak ma być konkretna i przejrzysta- blog poruszać będzie wszelkie tematy około rodzinne. Tematy związane z nami, z dziećmi, domem, podróżami i ogólnym stylem naszego życia. Znajdziecie mnóstwo tematów i wpisów motywacyjnych i organizacyjnych bo o nie prosicie. Wiemy też jak bardzo czekacie na posty wnętrzarskie. Spokojnie, będzie tego dużo. Poza tym zamierzamy mocno rozkręcić zakładkę, w której znajdziecie fajne, rodzinne miejsca.
W tym roku zmieniliśmy lekko nasze logo, zrobiliśmy też fajny rodzinny rysunek, który będzie naszą wizytówką.
W 2017 odwiedziliśmy również Radio Lublin i przeprowadziliśmy w nim audycję „My rodzice” gdzie opowiadaliśmy wam o sobie i naszej internetowej działalności. Było to dla nas niesamowite przeżycie, którego nie doświadczylibyśmy właśnie bez tego miejsca w sieci. Udzieliliśmy tez kilka wywiadów i znaleźliśmy się w lokalnej gazecie, gdzie również opowiadaliśmy o rodzicach w sieci 🙂
Zaliczyliśmy też kilka szkoleń dotyczących blogowania natomiast nie uczestniczyliśmy w tym roku w żadnych wydarzeniach organizowanych dla blogerów- było tak tylko ze względu na moje ciążowe możliwości. Na chwilę obecna już zacieramy rączki na takie imprezy w roku 2018.
W tym roku ruszyliśmy również z opcją video. Powoli próbujemy się w tym odnaleźć bo sprawia nam to cały ogrom frajdy. Chcemy nagrywać i częściej i lepiej dlatego w nadchodzącym roku sporo będziemy poświęcać czasu na tą właśnie przyjemność.
Jeśli chodzi o nasz rozwój w tej kwestii postanowiliśmy, że rok 2018 będzie dla nas rokiem ciężkiej pracy. Chcemy dać z siebie wszystko i zobaczyć konkretne efekty naszych działań. Niczego nie chcemy tu zdradzać ani obiecywać. Mamy jednak nadzieję, że zarówno my sami jak i wy zauważycie cały ten wkład pracy.
W roku 2018 zamierzam skupić się również mocno na mojej ogromnej pasji- fotografii co ma być nieodłącznym elementem moich dalszych planów… no, zobaczymy. To dla mnie mega ważna sprawa także trzymajcie kciuki!
To właśnie w tym roku relacje z naszymi czytelnikami zmieniły się diametralnie. Tematyka związana z wielodzietnością, budową domu i posty motywujące wprowadziły nas w zupełnie inny wymiar. Wciąż piszecie, pytanie o różne rzeczy… W tym roku dopiero zobaczyliśmy realny wpływ naszych wpisów na wasze życie! Niektóre historie naprawdę wzruszyły nas do łez. Dziękujemy, że jesteście z nami i doceniacie naszą pracę!
Wciąż jednak czujemy niedosyt mając poczucie, że mogliśmy dać z siebie więcej. Zdecydowanie nie wykorzystaliśmy w pełni swojego potencjału przez co teraz czujemy się mocno zmotywowani do dalszej pracy.
Jeśli chodzi o dodatkowe zmiany, poza blogowe to zdecydowanie w roku 2018 chcemy postawić na różne aktywności fizyczne a najważniejszą z nich ma być powrót do jazdy na rowerze i organizowanie rodzinnych wycieczek rowerowych. Tak, zdecydowanie to dla nas ważny cel, którego tutaj nie mogę pominąć. Poza tym chcielibyśmy zmienić nasz tryb życia na bardziej zdrowy i przemyślany. I nie chodzi tu o kolejne postanowienie schudnięcia ale rzeczywiście o wejście na inny poziom stylu życia czy odżywiania.
To chyba najważniejsze rzeczy jakie działy się w roku 2017 i jakie dziać się mają w tym nadchodzącym…
Szczęśliwego Nowego Roku!