27/06/2018

Ewa

Jedziemy do Łodzi czyli See Bloggers 2018- największa konferencja dla blogerów już za nami!

Jedziemy do Łodzi czyli See Bloggers 2018- największa konferencja dla blogerów już za nami!

See Bloggers 2018 czyli największa konferencja dla blogerów odbyła się w tym roku 23-24 czerwca. Po raz pierwszy See Bloggers zorganizowane zostało w Łodzi, po raz pierwszy na ponad 2000 osób i po raz pierwszy z super prestiżową Galą #HasztagiRoku. Zobaczcie co się tam działo!

Mimo, że cały nasz wypad relacjonowaliśmy wam na bieżąco na naszych kanałach social media dziś chcemy opowiedzieć wam coś więcej. Chcemy przybliżyć wam to wydarzenie, opowiedzieć o tym dlaczego warto jeździć na tego typu spotkania i napisać o naszych wrażeniach i odczuciach, które tak naprawdę towarzyszą nam do dziś bo bez wątpienia See Bloggers 2018 to temat, wokół którego teraz krąży cały internetowy świat blogerów.

Na wstępie, nie wyobrażam sobie inaczej, chciałabym podziękować Ani i Kubie z bloga fashionable.com.pl za możliwość uczestniczenia w tym wydarzeniu. Chciałabym w naszym imieniu pogratulować wszystkim organizatorom wspaniałego przygotowania tego festiwalu. W każdym kącie EC1 było widać mnóstwo pracy, zaangażowania, przygotowań i dopracowywania szczegółów wydarzenia. Gwiazdy, celebryci, topowi blogerzy, tematyka szkoleń, prelekcji, wykładów, wspaniałe, towarzyszące marki i cały ogrom atrakcji oraz zwykłych, zwyczajnych udogodnień takich jak kawa czy przekąski. Do tego wszystkiego fantastyczna gala podczas, której dostały wyróżnienia niesamowite osoby działające w sieci oraz impreza integracyjna czyli coroczne after party. Dużo tego, co?

Nie możemy zapominać, że festiwal See Bloggers to spotkanie totalnie darmowe! Normalnie za spotkania z takimi osobami zapłacilibyśmy… sporo. Tu mamy wszystko podane na tacy. Ogrom możliwości, moc tematów, w których dosłownie każdy znajdzie coś dla siebie. Poza tym.. słuchajcie…


See Bloggers to nie tylko wykłady, prelekcje, WIEDZA. See Bloggers to LUDZIE!


Jesteśmy zachwyceni i wspominamy do dziś.. może i krótkie, może i szybkie, za szybkie spotkania z takimi ludźmi jak Eliza WydrychStyloly czy Siostry ADIHD. Cudownie było uściskać się z Elizą, którą miałam przyjemność poznać na jej szkoleniu z Instagrama, wspaniale było w końcu zobaczyć Olę, z którą koniecznie musimy umówić się na kawę i dłuższe pogadanki i genialnie było zaczepić dziewczyny z ADIHD bo to wulkany pozytywnej energii, szalone i piękne siostry, które w realu są identyczne jak na ekranie naszego telefonu czy komputera! Do dziś wspominam pogadanki i kawę z Sandrą Panuś, z którą obserwujemy się już kupę czasu internetowo i do dziś wspominam szalone after party nad ranem na ulicach Łodzi… matko! Działo się 🙂

Poza tym nigdy, serio przenigdy nie zapomnę naszej czytelniczki, która do nas podeszła… to było kilka minut a kiedy odeszła od nas po tym co nam powiedziała miałam łzy w oczach. Dziękuję jej za wszystkie słowa, komplementy i uściski. Dała nam największego motywacyjnego kopa ze wszystkich! Dzięki takim ludziom wiemy, że nasza robota ma sens! Ściskamy mocno Patrycja!!!! Następnym razem zamawiamy wspólną kawę!

Do dziś wspominamy warsztaty, prelekcje i wystąpienia osób, które totalnie zachwyciły nas swoją wiedzą, podzieliły się swoimi odczuciami, emocjami lub po prostu podały nam konkretne informacje, które pozwolą wprowadzić nasze blogowanie na wyższy poziom. I tu nie ma niespodzianek bo zarówno ja jak i Łukasz wspominał już na swoich kanałach, że numerem jeden jest tutaj Fashionelka, która swoim wystąpieniem pozamiatała! Każdy wsłuchiwał się jak zahipnotyzowany, niektórym zrzedły miny, inni patrzyli z niedowierzaniem, dumą, szacunkiem, podziwem, sympatią. Zawsze mówiłam, że jest moim ogromnym autorytetem w tej dziedzinie! Oprócz tego fantastyczny wywiad z Kasią Nosowską, Agnieszką Jastrzębską, Charlize Mystery… poruszające wystąpienie Jurka Owsiaka czy warsztaty z SOE lub instagramowe z Joasią Banaszewską– sztos! Nie sposób wymienić tu wszystkiego bo tych osób było na prawdę całe mnóstwo i każdy przekazywał tak wartościową wiedzę, że emocje nie opadają do dziś.

Fajnie, że oprócz wszystkich motywujących i inspirujących tematów został poruszony temat porażek czy hejtu, na który zwyczajnie nie możemy dawać przyzwolenia. Tym bardziej dziwię się osobom, które na ten hejt są tak mocno narażone a same, na korytarzach, salach, gali i afterze z taką łatwością hejtowały innych ludzi! Nie można było tego słuchać! Jeżeli ktoś przyjeżdża na See Bloggers po to tylko, żeby narzekać, hejtować i czekać na darmowe prezenty to sorry, nie powinno go tam być!

Ale jeśli już jesteśmy przy darmowych prezentach, giftach, konkursach.. markach. To niestety i ja znalazłam tu jeden minus. Na prelekcjach byliśmy motywowani do negocjowania z markami, wychodzenia z propozycjami ciekawych działań, próbowania swoich sił, realizacji ciekawych pomysłów na kampanię i wiary, że można stawiać na bardziej wartościowe kampanie czyli wartość nie ilość. Stale powtarzane nam jest, żeby się cenić, żeby nie psuć rynku, nie zasypywać bezsensownymi zdjęciami swoich kont na fb czy instagramie a tu… moc konkursów na stoiskach marek, które co chwila zachęcały… „zrób sobie zdjęcia na insta w zamian za koszulkę”, „machnij fotę a moooooooże coś tam wygrasz”, ” zrób zdjęcie, otaguj setką hasztagów, może coś wygrasz”. ja rozumiem, że to ma być zabawa ALE… nad naszymi kontami pracujemy cały rok i w jeden dzień miałoby być zasypane 20 zdjęciami z reklamą produktu?? Nie, ja w tej zabawie nie biorę udziału.


Z racji tego, że See Bloggers uważam za wydarzenie na ogromnym poziomie myślę, że to właśnie tu, w takim miejscu, przy takiej okazji marki powinny być stawiane w zupełnie innym świetle. To właśnie tu powinny być marki otwarte na kreatywne, bardziej wartościowe współprace. Takie, które chętnie podejmą się nowych wyzwań i działań z blogerami. Które wesprą, pomogą swoimi działaniami, podzielą się wiedzą.


Jest to jedyny minus jaki widzę w całym wydarzeniu bo cała reszta to dla mnie jakiś mega pozytywny kosmos!

Na koniec 1 dnia mogliśmy przeżyć kolejną moc atrakcji. Koncert Katarzyny Nosowskiej, podczas którego normalnie miałam ciary, fantastyczna gala #HasztagiRoku a potem luźne, imprezowe After Party. U nas na tym się nie skończyło bo jeszcze nad ranem poszliśmy szaleć na ulice Łodzi. Miasto nocą zachwycało! Piękne ulice, uliczki, cały ogrom ludzi, otwarte na każdym kroku knajpy i klimatyczne oświetlenie nawet gdzieś w pobocznych bramach! To było coś! Z tego miejsca pozdrawiam wszystkich, z którymi spędziliśmy… ten ranek 🙂

Chodź następnego dnia ciężko się wstawało… daliśmy radę! Kolejne warsztaty kolejne wystąpienia, ogrom wiedzy, motywacji i inspiracji. Po zakończeniu całego wydarzenia głowa pękała nas od całego ogromu nowych informacji i wrażeń. See Bloggers 2018! TO BYŁO COŚ!!!

Po konferencji poszliśmy z Łukaszem na kolację a zaraz po niej ruszyliśmy w trasę, podczas której oglądaliśmy mecz Polaków 🙂 Mogliście zobaczyć jak to wyglądało na naszych Instastory haha

Podsumowując, See Bloggers 2018 to naprawdę jakiś kosmos! Jesteśmy zachwyceni organizacją, programem wydarzenia, dodatkowymi atrakcjami oraz ludźmi, od których biła niesamowita energia! Po całym wydarzeniu nie zostały tylko wspomnienia! W głowach mamy mnóstwo wiedzy, nowych pomysłów i nowej motywacji! A to właśnie o to chyba chodzi  w tego typu wydarzeniach, co? Jeszcze raz dziękujemy organizatorom i naszym dziadkom za to, że mieliśmy możliwość w tym roku tam po prostu BYĆ!

blogosfera konferencja dla blogerów łódź see bloggers see bloggers 2018 spotkanie blogerów współprace z markami wydarzenia dla blogerów

Zobacz również

O nas

Witaj na najpopularniejszym blogu rodzinnym na Lubelszczyźnie.
Nasz blog to lifestylowy blog rodziny wielodzietnej, która pewnego dnia postanowiła spełnić swoje marzenia a to miejsce ma być początkiem tej niesamowitej historii...
Witaj na blogu Ewy, Łukasza, Kingi, Weroniki i Dominiki - rodziny, która dzięki temu miejscu odkryła wspólne pasje i zainteresowania.